10.11.2016, 14:36, Kiekrz
Kolejny dowód na to, w jak szybkim tempie znikają koszarki. Budynek, który był zamieszkały jeszcze w wakacje, właśnie przechodzi do historii. Rozbiórka trwała niecałe cztery dni - obecnie po koszarce nie ma już śladu.
Zobacz też:
ujęcie drugie