17.03.2009, 7:25, Rębusz

I właśnie po to człowiek wstaje o 3:55 rano, tłucze się nocnym autobusem (4:20) na pociąg (5:20) by na miejscu zastać taką pogodę. Ale skoro już z Mareczkiem przyjechaliśmy, to głupio byłoby nie zrobić zdjęcia ostatniego pociągu w kraju, prowadzącego ambulans pocztowy.

‹ magistrala poznańska | « Galeria kolejowa